Opis forum
Wracałem nocą, przez las od swojej dziewczyny, aż nagle usłyszałem dziwne dźwięki. Wydobywał on się z pobliskich krzaków, to coś się zbliżało. Dźwięki nasilały się, a nogi trzęsły mi się jakby były z galaretki. Okazało się ,że to jeden z cienia mroków , zwany... Nie pamiętam jak go nazywano, jednak po chwili przemienił się on w słodkiego szczeniaczka. Który był słodki do momentu , aż ujrzał Axrona. Ten pojawił się zeskakując z drzewa w powietrzu robiąc trzy śruby i półobrót. Wówczas okazało się że to nie Axron, był to JedynyTaki w masce Axrona którą zresztą zdjął. Po chwili zza drugiego drzewa wyszedł ognisty demon krzycząc: FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUCK YOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOU! Okazało się ,że te fuck you było do pewnego młodzieńca o bujnych ciemnych włosach , gdyż chciał czegoś więcej. Demon znów spojrzał się na mnie i zaatakował mnie kulą ognia robiąc przy tym salto w powietrzu. Nie mogąc nic zrobić stałem i czekałem na śmierć. Wówczas doznałem natchnienia, wykonałem moonwalk który uratował mi życie. Następnie rzuciłem Pokeballem, wzywając swoją dziewczynę.
Wzywając do ataku krzyknełem , gin poczwaro z groty zapomnienia dobra! Kula ognia trafiła w sczeniaczka, a zza drzew wyszła niezła suka.
Offline
Wracałem nocą, przez las od swojej dziewczyny, aż nagle usłyszałem dziwne dźwięki. Wydobywał on się z pobliskich krzaków, to coś się zbliżało. Dźwięki nasilały się, a nogi trzęsły mi się jakby były z galaretki. Okazało się ,że to jeden z cienia mroków , zwany... Nie pamiętam jak go nazywano, jednak po chwili przemienił się on w słodkiego szczeniaczka. Który był słodki do momentu , aż ujrzał Axrona. Ten pojawił się zeskakując z drzewa w powietrzu robiąc trzy śruby i półobrót. Wówczas okazało się że to nie Axron, był to JedynyTaki w masce Axrona którą zresztą zdjął. Po chwili zza drugiego drzewa wyszedł ognisty demon krzycząc: FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUCK YOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOU! Okazało się ,że te fuck you było do pewnego młodzieńca o bujnych ciemnych włosach , gdyż chciał czegoś więcej. Demon znów spojrzał się na mnie i zaatakował mnie kulą ognia robiąc przy tym salto w powietrzu. Nie mogąc nic zrobić stałem i czekałem na śmierć. Wówczas doznałem natchnienia, wykonałem moonwalk który uratował mi życie. Następnie rzuciłem Pokeballem, wzywając swoją dziewczynę.
Wzywając do ataku krzyknełem , gin poczwaro z groty zapomnienia dobra! Kula ognia trafiła w sczeniaczka, a zza drzew wyszła niezła suka. Owa suka była dziwnie różowawym dalmatyńczykiem który z nieznanych powodów nosił ciemne okulary.
Offline
Wracałem nocą, przez las od swojej dziewczyny, aż nagle usłyszałem dziwne dźwięki. Wydobywał on się z pobliskich krzaków, to coś się zbliżało. Dźwięki nasilały się, a nogi trzęsły mi się jakby były z galaretki. Okazało się ,że to jeden z cienia mroków , zwany... Nie pamiętam jak go nazywano, jednak po chwili przemienił się on w słodkiego szczeniaczka. Który był słodki do momentu , aż ujrzał Axrona. Ten pojawił się zeskakując z drzewa w powietrzu robiąc trzy śruby i półobrót. Wówczas okazało się że to nie Axron, był to JedynyTaki w masce Axrona którą zresztą zdjął. Po chwili zza drugiego drzewa wyszedł ognisty demon krzycząc: FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUCK YOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOU! Okazało się ,że te fuck you było do pewnego młodzieńca o bujnych ciemnych włosach , gdyż chciał czegoś więcej. Demon znów spojrzał się na mnie i zaatakował mnie kulą ognia robiąc przy tym salto w powietrzu. Nie mogąc nic zrobić stałem i czekałem na śmierć. Wówczas doznałem natchnienia, wykonałem moonwalk który uratował mi życie. Następnie rzuciłem Pokeballem, wzywając swoją dziewczynę.
Wzywając do ataku krzyknełem , gin poczwaro z groty zapomnienia dobra! Kula ognia trafiła w sczeniaczka, a zza drzew wyszła niezła suka. Owa suka była dziwnie różowawym dalmatyńczykiem który z nieznanych powodów nosił ciemne okulary. Przez które jednak przebijało złowrogie spojrzenie.
Offline
Niszczyciel kłamstw
Wracałem nocą, przez las od swojej dziewczyny, aż nagle usłyszałem dziwne dźwięki. Wydobywał on się z pobliskich krzaków, to coś się zbliżało. Dźwięki nasilały się, a nogi trzęsły mi się jakby były z galaretki. Okazało się ,że to jeden z cienia mroków , zwany... Nie pamiętam jak go nazywano, jednak po chwili przemienił się on w słodkiego szczeniaczka. Który był słodki do momentu , aż ujrzał Axrona. Ten pojawił się zeskakując z drzewa w powietrzu robiąc trzy śruby i półobrót. Wówczas okazało się że to nie Axron, był to JedynyTaki w masce Axrona którą zresztą zdjął. Po chwili zza drugiego drzewa wyszedł ognisty demon krzycząc: FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUCK YOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOU! Okazało się ,że te fuck you było do pewnego młodzieńca o bujnych ciemnych włosach , gdyż chciał czegoś więcej. Demon znów spojrzał się na mnie i zaatakował mnie kulą ognia robiąc przy tym salto w powietrzu. Nie mogąc nic zrobić stałem i czekałem na śmierć. Wówczas doznałem natchnienia, wykonałem moonwalk który uratował mi życie. Następnie rzuciłem Pokeballem, wzywając swoją dziewczynę.
Wzywając do ataku krzyknełem , gin poczwaro z groty zapomnienia dobra! Kula ognia trafiła w sczeniaczka, a zza drzew wyszła niezła suka. Owa suka była dziwnie różowawym dalmatyńczykiem który z nieznanych powodów nosił ciemne okulary. Przez które jednak przebijało złowrogie spojrzenie.Pozory mylą , owa suka zaczeła gasic paszczę psa i robic mu sztuczne oddychanie
Offline
Wracałem nocą, przez las od swojej dziewczyny, aż nagle usłyszałem dziwne dźwięki. Wydobywał on się z pobliskich krzaków, to coś się zbliżało. Dźwięki nasilały się, a nogi trzęsły mi się jakby były z galaretki. Okazało się ,że to jeden z cienia mroków , zwany... Nie pamiętam jak go nazywano, jednak po chwili przemienił się on w słodkiego szczeniaczka. Który był słodki do momentu , aż ujrzał Axrona. Ten pojawił się zeskakując z drzewa w powietrzu robiąc trzy śruby i półobrót. Wówczas okazało się że to nie Axron, był to JedynyTaki w masce Axrona którą zresztą zdjął. Po chwili zza drugiego drzewa wyszedł ognisty demon krzycząc: FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUCK YOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOU! Okazało się ,że te fuck you było do pewnego młodzieńca o bujnych ciemnych włosach , gdyż chciał czegoś więcej. Demon znów spojrzał się na mnie i zaatakował mnie kulą ognia robiąc przy tym salto w powietrzu. Nie mogąc nic zrobić stałem i czekałem na śmierć. Wówczas doznałem natchnienia, wykonałem moonwalk który uratował mi życie. Następnie rzuciłem Pokeballem, wzywając swoją dziewczynę.
Wzywając do ataku krzyknełem , gin poczwaro z groty zapomnienia dobra! Kula ognia trafiła w sczeniaczka, a zza drzew wyszła niezła suka. Owa suka była dziwnie różowawym dalmatyńczykiem który z nieznanych powodów nosił ciemne okulary. Przez które jednak przebijało złowrogie spojrzenie.Pozory mylą , owa suka zaczeła gasic paszczę psa i robic mu sztuczne oddychanie. Jednak w tej samej chwili zza krzaków wyszedł gwałciciel.
Offline
Niszczyciel kłamstw
Wracałem nocą, przez las od swojej dziewczyny, aż nagle usłyszałem dziwne dźwięki. Wydobywał on się z pobliskich krzaków, to coś się zbliżało. Dźwięki nasilały się, a nogi trzęsły mi się jakby były z galaretki. Okazało się ,że to jeden z cienia mroków , zwany... Nie pamiętam jak go nazywano, jednak po chwili przemienił się on w słodkiego szczeniaczka. Który był słodki do momentu , aż ujrzał Axrona. Ten pojawił się zeskakując z drzewa w powietrzu robiąc trzy śruby i półobrót. Wówczas okazało się że to nie Axron, był to JedynyTaki w masce Axrona którą zresztą zdjął. Po chwili zza drugiego drzewa wyszedł ognisty demon krzycząc: FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUCK YOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOU! Okazało się ,że te fuck you było do pewnego młodzieńca o bujnych ciemnych włosach , gdyż chciał czegoś więcej. Demon znów spojrzał się na mnie i zaatakował mnie kulą ognia robiąc przy tym salto w powietrzu. Nie mogąc nic zrobić stałem i czekałem na śmierć. Wówczas doznałem natchnienia, wykonałem moonwalk który uratował mi życie. Następnie rzuciłem Pokeballem, wzywając swoją dziewczynę.
Wzywając do ataku krzyknełem , gin poczwaro z groty zapomnienia dobra! Kula ognia trafiła w sczeniaczka, a zza drzew wyszła niezła suka. Owa suka była dziwnie różowawym dalmatyńczykiem który z nieznanych powodów nosił ciemne okulary. Przez które jednak przebijało złowrogie spojrzenie.Pozory mylą , owa suka zaczeła gasic paszczę psa i robic mu sztuczne oddychanie. Jednak w tej samej chwili zza krzaków wyszedł gwałciciel.
Bez żadnych skrupułów zgwałcił ich oboje.
Offline
Wracałem nocą, przez las od swojej dziewczyny, aż nagle usłyszałem dziwne dźwięki. Wydobywał on się z pobliskich krzaków, to coś się zbliżało. Dźwięki nasilały się, a nogi trzęsły mi się jakby były z galaretki. Okazało się ,że to jeden z cienia mroków , zwany... Nie pamiętam jak go nazywano, jednak po chwili przemienił się on w słodkiego szczeniaczka. Który był słodki do momentu , aż ujrzał Axrona. Ten pojawił się zeskakując z drzewa w powietrzu robiąc trzy śruby i półobrót. Wówczas okazało się że to nie Axron, był to JedynyTaki w masce Axrona którą zresztą zdjął. Po chwili zza drugiego drzewa wyszedł ognisty demon krzycząc: FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUCK YOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOU! Okazało się ,że te fuck you było do pewnego młodzieńca o bujnych ciemnych włosach , gdyż chciał czegoś więcej. Demon znów spojrzał się na mnie i zaatakował mnie kulą ognia robiąc przy tym salto w powietrzu. Nie mogąc nic zrobić stałem i czekałem na śmierć. Wówczas doznałem natchnienia, wykonałem moonwalk który uratował mi życie. Następnie rzuciłem Pokeballem, wzywając swoją dziewczynę.
Wzywając do ataku krzyknełem , gin poczwaro z groty zapomnienia dobra! Kula ognia trafiła w sczeniaczka, a zza drzew wyszła niezła suka. Owa suka była dziwnie różowawym dalmatyńczykiem który z nieznanych powodów nosił ciemne okulary. Przez które jednak przebijało złowrogie spojrzenie.Pozory mylą , owa suka zaczeła gasic paszczę psa i robic mu sztuczne oddychanie. Jednak w tej samej chwili zza krzaków wyszedł gwałciciel.
Bez żadnych skrupułów zgwałcił ich oboje. Wcześniej zabił go demon który następnie ponownie zaatakował mnie.
Offline