Administrator - 2011-10-14 15:27:33

Kennedy zginał w zamachu terrorystycznym, o tym wiedzą pewnie wszyscy, którzy wchodzą na to forum. Jednak czemu zginął? Wszyscy pewnie sądzicie, że chcieli go zabić przywódcy politycznych z innych wrogich państw. Otóż nie. W rzeczywistości CIA prowadziło tajne misję szpiegowskie w granicach ZSRR czyli Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.
Może jednak zaczniemy od początku.W latach 60 20w. amerykańcy testowali nowe Bronie powietrzne. Startowały one ze strefy 51 i szpiegowały przestrzeń powietrzną Ruskich. Ludzie zwalali to na UFO a w rzeczywistości były to tajne pojazdy antygrawitacyjne STANÓW. Tak dobrze słyszeliście Pojazdy Antygrawitacyjne. Dowodem na to, że amerykańcy testowali tajną broń jest fakt, że Gdy Kennedy poprosił o akta ufo i je przeczytał, to został zabity w zamachu.
Jednak Kto go zabił? CIA go zabiło. Nie było jednego strzelca tylko dwóch. Czemu CIA miałoby zabijać Kennedy'ego? Nie chciało bowiem, żeby wybuchła trzecia wojna światowa.  Kennedy nie chciał przerwać misji związanych z ruskimi, agencja bezpieczeństwa wewnętrznego Stanów, musiała dbać o bezpieczeństwo kraju. Musieli oni się wiec pozbyć prezydenta.

pomroczny - 2011-10-26 18:16:31

Trochę to chaotycznie napisane, ale chodzi głównie o to że Kennedy chciał wiedzieć jak najwięcej o tajemniczych obiektach latających nad Stanami. Nie podobało się to CIA, albowiem mogło to zagrozić pokojowi na świecie. Trzeba bowiem wspomnieć, że Kennedy rządził w czasach zimnej wojny. Gdyby dowiedział się o tym, czym naprawdę jest UFO, mógłby powiedzieć o tym komuś innemu i Stany straciły by swą tajną broń. Lecz czemu Kennedy nie wiedział o tajnej broni? Nie wiedział on o niej, dlatego, że nie prezydenci rządzą Stanami tylko organizacja Skull & Bones.

ZrytaRyta - 2011-10-28 15:39:31

chaotyczne to trochę :stupid:

JedynyTaki - 2011-10-28 18:29:41

Musieli go zabic , lepsza jedna ofiara , niż wojna całego świata..! Popieram CiAjEj!

Sherlock - 2011-10-30 08:40:44

Tak na prawdę to pokój na świecie zawdzięczamy Kenned'emu. To dzięki niemu kryzys kubański nie zakończył się wojną. Zginął on przez to, że chciał poznać akta UFO, które latało sobie bezkarnie nad Stanami. Nie mógł się dowiedzieć, że CIA szpiegowało potajemnie Rosjan, nikt nie wiedział jak by on zareagował, być może zamiast próby pokoju, chciałby zająć Rosję, a to mogło zagrozić światu. Gdy doprowadził on do unormowania sytuacji politycznej, i mimo to chciał się dowiedzieć co lata nad Stanami, to stał się niewygodny. UFO było wspaniałą przykrywką, dla Stanów, wszyscy obywatele Stanów Zjednoczonych, zwracali uwagę na UFO i byli przekonani, że to ono, więc Stany mogły bezkarnie testować swoją broń, bo wszystko mogły zwalić na kosmitów.

Axron - 2011-11-03 21:46:43

Reasumując Kennedy chciał dobrze, ale jakby to powiedzieć wiedział za dużo toteż trzeba było obalić swojego wodza i postawić na jego miejsce kogoś wygodniejszego kim był Lyndon Johnson. Johnson bardziej skupiał się na zaprowadzeniu pokoju w państwie a niżeli na poznaniu prawdy.

A tak wgl. wiecie że zamachowiec który zabił Kennedy'ego był polskiego pochodzenia.

ZrytaRyta - 2011-11-04 21:07:48

wreszcie coś interesującego! takie tematy to ja mogę czytaać ;)

Troll don Leon - 2011-11-04 21:23:43

Axron nie wiem czy to powód do dumy według Cb?
Bo według mnie to nie bardzo

JedynyTaki - 2011-11-05 10:25:37

Jak nie ma powodu do dumy?
Polak zgarnoł fraga . czyli jak to się piszę +1 to axron;)
Ja ,Cię popieram.
Po za tym sądzę ,że słuszne było zabicie kennedy'ego.

Axron - 2011-11-05 14:33:09

Nie pisałem że to powód do dumy drogi Trollu, podałem to jako ciekawostkę naucz się czytać ze zrozumieniem.

JedynyTaki - 2011-11-05 17:37:58

Powiem tak , może zawdzięczamy mu pokój na siecie , ale to ,że mieszał się w "akta ufo" mogło spowodowac nie pokoj... może lepiej , że go zabili..

pomroczny - 2011-11-05 19:53:32

Z drugiej strony jednak dzięki temu prezydentowi zawdzięczamy pokój na świecie, wiele historyków uważa, że gdyby kto inny był prezydentem Stanów w tamtych czasach to najprawdopodobniej guzik zwalniający broń atomową zostałby wciśnięty. Zginął on za to, że chciał on poznać akta UFO, które były przykrywką dla pojazdów Antygrawitacyjnych - tajnej bron III Rzeszy, która nie zdążyła jej użyć. CIA, bądź organizacja Skull & Bones nie mogły dopuścić, do tego, żeby informacje o tym wpadły w niepowołane ręce. 
Dokładniej to opiszę: W latach 60. XX wieku Stany Zjednoczone prowadziły tajne misję wojskowe naruszając przestrzeń powietrzną wroga, spekulacje na temat UFO były im na rękę. Jednak, jak ludzie chcieli dowiedzieć się więcej to od lat 80. rząd amerykański robił wszystko aby to zjawisko ośmieszyć. Udało mu się to bo od tamtej pory jak jakikolwiek szanowany naukowiec zajmie się niezidentyfikowanymi obiektami latającym (UFO) to zrujnowałby do końca swoją reputację.

GotLink.plwzor-zaproszenia-na-komunie.eu proste-zaproszenia-slubne.eu recznie-robione-zaproszenia-slubne.eu